Opublikowano: 2016-09-15 11:44:47 +0200
"Sprzedaż domów i mieszkań w Norwegii osiągnęła najwyższy poziom od 1988 roku" oznajmił w środę Norweski Związek Deweloperów Mieszkaniowych (Boligprodusentenes Forening). Inaczej sytuacja przedstawia się w samej stolicy kraju.
Ceny na norweskim rynku nieruchomości są wysokie a zadłużenie kredytami hipotetycznymi wśród mieszkańców kraju rośnie. Jak podają źródła w ciągu ostatnich ponad 20 lat norweski rynek nieruchomości zwiększył ceny mieszkań o ok 240 %. Spadek odnotowano jedynie w 2008 roku. Późniejszy okres wskazywał już tylko trend wzrostowy.
Według Szacunkowego Funduszu Walutowego, zestawiając ceny mieszkań i dochody mieszkańców, średnia wartość nieruchomości mieszkalnej na terenie Norwegii powinna być mniejsza o 25-60 %. Zbyt wysokie ceny spowodowały szybki wzrost zadłużenia hipotecznego mieszkańców.
Statystyki wskazują jednak, że aż 29% więcej nieruchomości mieszkalnych zostało sprzedanych w sierpniu bieżącego roku niż w tym samym okresie zeszłego roku. Taka sytuacja nie została zanotowana od prawie trzech dekad. Szef Norweskiego Związku Deweloperów Mieszkaniowych, Per Jæger powiedział, że liczba sprzedanych ponad 33 tys. nowych domów w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy "oznacza najwyższy poziom sprzedaży od 1980 roku".
Jeager oznajmił również w komunikacje prasowym, że sprzedaż domów w ciągu pierwszych ośmiu miesięcy 2016 roku już wtedy była większa o 14% w stosunku do analogicznego okresu zeszłego roku.
Jednak to odbicie nie jest tak widoczne w całej Norwegii
"Oslo jest nadal głównym problemem na rynku mieszkaniowym Norwegii. Należy pilnie wdrążyć środki mające na celu zwiększenie ilości oddawanych mieszkań i obniżenie ich cen w stolicy regionu"- powiedział Jaeger.
N PRESS I NIC MEDIA (reporter@nportal.no)
Copyright © 2016 N PRESS | NIC MEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone / All rights reserved