Opublikowano: 2016-08-24 10:23:05 +0200
Według danych przytoczonych przez „Politico” Norwegia dzięki dobrym warunkom hydrologicznym w ciągu kilku lat może stać się zieloną baterią Europy. Sprowadzało by się to do oddawania nadwyżek energii produkowanej przez ekologiczne farmy wodne, wiatrowe czy też fotowoltaiczne.
Norwegia dysponuje liczbą 900 elektrowni wodnych, które są w stanie niemal w całości pokryć zapotrzebowanie na energię w tym kraju, co więcej, norweskie władze twierdzą że są one w stanie produkować jej jeszcze więcej. Dzięki temu państwo eksportuje niemal całość wydobywanego przez siebie paliwa.
Pomysł wydaje się być atrakcyjny przede wszystkim dla Unii Europejskiej, która ma w planach przeprojektowywanie rynku energii elektrycznej w źródła odnawialne. Oczekuje się, że Komisja Europejska ma przedstawić swoje propozycje na ten temat do końca bieżącego roku.
" Norwegia, pomimo swoich dużych zasobów paliw, rozwija odnawialne źródła energii i zdolności do magazynowania energii w imponujący sposób" – twierdzi Maroš Šefčovič, komisarz ds. unii energetycznej UE.
„Politico” informuje, że Norwegia już w tej chwili podejmuje kroki zmierzające do stania się ważną częścią nowego europejskiego systemu energetycznego, eksportując swoją energię odnawialną do innych krajów – w tej chwili do Holandii, Szwecji czy Finlandii, ale w planach są również połączenia z Niemcami, Wielką Brytanią czy Danią. Szacowany koszt tych połączeń to w sumie ok. 3,5 – 4 mld euro.
Jak ocenia prof. Kaspar Vereide z norweskiego Uniwersytetu Nauk i Technologii, do zmodernizowania 20 elektrowni wodnych Norwegia potrzebuje około 6 mld euro. Dzięki tej inwestycji można by zwiększyć potencjał istniejących już elektrowni wodnych nawet do 20 GW. Jednak same władze kraju podchodzą do sprawy bardzo ostrożnie. By można było wcielić w życie pomysł "zielonej baterii Europy" trzeba najpierw bowiem zbadać jak działają połączenia energetyczne z innymi krajami.
N PRESS I NIC MEDIA (reporter@nportal.no)
Copyright © 2016 N PRESS | NIC MEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone / All rights reserved