Opublikowano: 2011-11-02 14:37:20 +0100
WARSZAWA - Boeing 767 Polskich Linii Lotniczych LOT wylądował awaryjnie na warszawskim lotnisku im. Fryderyka Chopina w Warszawie. Na pokładzie samolotu, który z powodów technicznych nie mógł wysunąć podwozia, znajdowało się 230 osób. W czasie lądowania nikt nie ucierpiał.
Przez kilkadziesiąt minut samolot zmuszony był do krążenia nad Warszawą. Było to spowodowane potrzebą wypuszczenia zbędnego paliwa. Piloci samolotu podejmowali także w tym czasie próby wysunięcia podwozia, które okazały się jednak bezskuteczne. W końcu musieli zdecydować się na lądowanie bez podwozia.
Dzięki minutom spędzonym przez samolot w powietrzu, odpowiednie służby zdążyły przygotować lotnisko, które zostało zamknięte dla ruchu powietrznego. Inne samoloty były kierowane na lotniska zapasowe.
Podczas lądowania nikt nie ucierpiał, a według świadków i specjalistów sam proces lądowania przeprowadzony był perfekcyjnie. Kapitanem samolotu był Tadeusz Wrona.
Lotnisko Okęcie jest wciąż zamknięte dla ruchu lotniczego, z aktualnych informacji wynika, że będzie ono zamknięte do godziny 8 rano w środę. Samoloty, które miały lądować na Okęciu, kierowane są do portów lotniczych w Krakowie i Poznaniu. Odwołane są połączenia krajowe do i z Warszawy.
nPortal.no